Zamknij

Odkrywaj Sopot

Szukasz restauracji, noclegu, ciekawego wydarzenia - to wszystko znajdziesz na naszym portalu - Odkrywaj Sopot razem z nami, każdego dnia.

,
Elegancja, pasja i zaskakujące smaki – te trzy słowa najczęściej padają, gdy goście opisują wizytę w Fishermanie przy ul. Grunwaldzkiej 89. Restauracja otwarta w 2020 roku przez znanego szefa kuchni Rafała Koziorzemskiego szybko zdobyła serca sopocian i turystów. Dziś to miejsce, w którym fine dining spotyka się z życzliwą, niewymuszoną gościnnością, a rozmowa o jedzeniu zaczyna się… od morza.
,
Gdyby ktoś kazał mi dziś w ciemno wymienić produkt, który wyróżnia Sopot w gastronomicznej mapie Polski, odpowiedziałabym bez wahania: zupa rybna z Baru Przystań. Kto widział kolejki, ten wie, że to już niemal rytuał.
,
Jeszcze kilka lat temu w Sopocie – i szerzej w całym Trójmieście – wystarczyło po prostu gotować dobrze. Jeśli w kuchni pachniało jak u babci, a talerz wyglądał jak z okładki, goście przychodzili sami, z polecenia. Dziś? Dziś sam dobry rosół nie wystarczy.
2
,
Jeszcze 10–15 lat temu wesela wyglądały podobnie: sala na minimum 150 osób, orkiestra grająca do rana, poprawiny obowiązkowo, a stół wiejski uginał się od swojskich wyrobów. Dziś coraz więcej par mówi: chcemy inaczej. Chcemy po swojemu.
,
Jeszcze nie tak dawno większość z nas zaczynała pracę w czasach, gdy królowała kultura pracoholizmu. Nadgodziny były normą, a jeśli było więcej pracy, nikt nie pytał, czy może wyjść zgodnie z grafikiem – po prostu zostawał. Nie było mowy o balansie między życiem prywatnym a zawodowym. Dziś? To już jest nie do pomyślenia. Młode pokolenie nie tyle uchyliło okno, co wyważyło drzwi i zrobiło przeciąg, który przewietrzył cały rynek pracy.
2
,
Wyobraź sobie sobotni wieczór w Trójmieście. Sala pełna, gwar, kelnerzy latają z talerzami, a manager zerka nerwowo na zegarek. Goście czekają, zamówienia rosną, a na kuchni… trzy osoby zamiast pięciu. Jedna sekcja zamknięta, druga robi, co może. To obrazek, który zna dziś wielu restauratorów w Trójmieście. I nie, to nie jest kwestia złego grafiku. To efekt czegoś dużo większego – rynku pracy, na którym kucharze stali się jedną z najbardziej poszukiwanych grup zawodowych.
1
,
Coraz częściej zastanawiam się, kiedy w gastronomii zaszła ta zmiana, że kelner przestał być gospodarzem stołu, a zaczął być… kumplem z sąsiedztwa. Obsługa kelnerska powstała przecież z prostej potrzeby – żeby ktoś w lokalu był przedłużeniem gospodarza domu. Miał powitać, ugościć, zadbać, żeby niczego nie brakowało i żeby czas spędzony przy stole był przyjemny od początku do końca.
4
,
Wakacje kojarzą się ze swobodą, ale restauracja to nie jest przedłużenie plażowego koca. Trudno mówić o komforcie podczas niedzielnego obiadu, kiedy przy sąsiednim stoliku ktoś rozsiada się w mokrych slipkach, a kelner próbuje przyjąć zamówienie od gościa, którego tors właśnie obsycha w słońcu.
1
,
Jako ekspert branży gastronomicznej, a przede wszystkim osoba, która codziennie rozmawia z restauratorami z całej Polski – mogę  powiedzieć jedno: toaleta w restauracji stała się dziś punktem zapalnym nie tylko dla gości, ale przede wszystkim dla właścicieli lokali.
,
Gdy z końca sopockiego molo spojrzy się w stronę morza, trudno nie zauważyć charakterystycznej sylwetki „Pirata”. Drewniane relingi, maszt sięgający nieba i skrzypienie pokładu pod stopami – wszystko to sprawia, że na chwilę można poczuć się jak w morskiej opowieści. Rejs trwa zaledwie 40 minut, ale w tym czasie udaje się zobaczyć Trójmiasto z zupełnie innej perspektywy: od plaż Sopotu i Brzeźna, przez klif w Orłowie, po żaglówki ścigające się na horyzoncie.
5
,
Wychodząc na miasto, często szukamy odpowiedniego miejsca dostosowanego do naszych pociech. Chcemy zadbać zarówno o swój komfort, jak i zadowolenie oraz odpowiednie atrakcje dla najmłodszych. Gdzie warto wybrać się z dzieckiem w Sopocie? 
,
Przez lata pracy z restauratorami i managerami słyszałam mnóstwo opowieści o nietypowych, a czasem wręcz skandalicznych przypadkach, które wywołują jednocześnie zdziwienie i zażenowanie. Oto kilka z nich.
1
Artykuł sponsorowany
,
Są miejsca, które przyciągają jak magnes - nie tylko swoją lokalizacją, lecz tym, czego nie da się zmierzyć w metrach kwadratowych. Sopot to jedno z nich. I choć o tym mieście pisano już chyba z każdej możliwej strony - od porannej kawy wypitej na tarasie, przez rozmowy z lokalnymi rzemieślnikami, po rosnące ceny za metr kwadratowy nieruchomości w Trójmieście i nieustanny popyt na życie w kurorcie - jedno jest pewne: tutaj nieruchomość to tylko pretekst. Prawdziwą wartością jest życie, które dzieje się wokół niej.
2
,
Choć Sopot w sierpniu żyje Literackim Sopotem, na Goyki 3 dzieje się znacznie więcej. Sopocki Art Inkubator jak zwykle nie zwalnia tempa. W malowniczym zakątku miasta – w historycznej willi i otaczającym ją parku – czeka na nas mnóstwo wydarzeń artystycznych, muzycznych i społecznych. Sprawdźcie, co warto wpisać do kalendarza!
,
Sopot szykuje się na niezapomniany wieczór! Już 7 września 2025 roku o godz. 18.00 Opera Leśna rozbrzmi dźwiękami złotej ery polskiej muzyki rozrywkowej. Wszystko za sprawą wyjątkowego Koncertu dla Mieszkańców i Przyjaciół Sopotu, zatytułowanego przewrotnie: „Zimny drań” – potańcówka pod gwiazdami.